Uwielbiam wszystko, co pomidorowe, przyprawione bazylią i oregano. Suszone pomidory bardzo często lądują na mojej kanapce, gdyż mam do nich słabość. Ten chlebek jest moim ideałem - aromatyczny, mięciutki, rozpływa się w ustach. Podczas pieczenia w domu unosi się niesamowity zapach przypraw. A kiedy gryzę kęs kanapki, przenoszę się do słonecznej Italii.
Składniki:
- 500g mąki pszennej (u mnie typ 750)
- 2 łyżeczki suszonych drożdży piekarniczych (lub 1,5 drożdży instant)
- 2 łyżeczki soli
- 1 łyżeczka cukru trzcinowego
- oregano (2 łyżki)
- bazylia suszona (1 łyżka)
- 400ml wody
- 10 suszonych pomidorków z zalewy oliwnej
- 1 łyżka zielonego pesto bazyliowego
- 50ml roztopionego masła roślinnego
- garść siemienia lnianego
Wykonanie:
Pomidorki kroimy na drobne kawałki. Wszystkie składniki chleba (oprócz siemienia) mieszamy razem i wyrabiamy sprężyste, elastyczne, dość luźne ciasto. Nastawiamy piekarnik na 40 stopni i ustawiamy miskę z ciastem zasłoniętą ściereczką kuchenną na 2 poziom. Czas wyrastania 30min. aż podwoi swoją objętość. Ponownie chwilkę wyrabiamy dodając siemię lniane, układamy w metalowej blaszce wysmarowanej masłem roślinnym i pozostawiamy na kolejne 15 minut, aby ciasto ponownie wyrosło (w 40 stopniach ). Wierzch posypuję jeszcze oregano i siemieniem. Pieczemy w 190 stopniach przez 50min.
Też robiłam, chlebek pyszny, naprawdę polecam.
OdpowiedzUsuńSP