poniedziałek, 21 grudnia 2015

Vege Obiad #13 Kluski śląskie


Kluski śląskie są najprostszym daniem, jakie można przygotować na obiad. Bardzo je lubimy ugotowane prosto z wody, jak również podsmażone na patelni na drugi dzień. Czasem z bułką tartą, cebulką lub ulubionym sosem. Dziś przygotowałam kluski z sosem pieczeniowym (przepis Jadłonomii) i surówką z białej rzodkwii i marchewki. Sos nieco zmodyfikowałam, miksując warzywa z wywarem zagęszczając go jednocześnie bez używania mąki. Kluski możecie urozmaicić, dodając posiekaną pietruszkę, szpinak, jarmuż...




Składniki:

Kluski (ok. 35szt.):

- 1kg ziemniaków
- 250g mąki ziemniaczanej
- 2 łyżeczki płatków drożdżowych
- szczypta soli i pieprzu

Surówka:

- 1 duża marchew
- 1 biała rzodkiew
- 2 łyżki jogurtu sojowego naturalnego (opcjonalnie)

Wykonanie:

Ziemniaki obieram, gotuję (na parze - 30min) i ugniatam. Dodaję mąkę ziemniaczaną, sól, pieprz, płatki drożdżowe i ugniatam w jednolią masę.  Formuję kuleczki, spłaszczam, robię dziurkę i wrzucam do gotującej się wody. Od momentu wypłynięcia gotuję ok.1min.

Marchew i rzodkiew można zetrzeć na tarce, ja kroję na mniejsze kawałki i wrzucam do thermomixa (obr.6 czas ok.15s.). Dodaję 2 łyżki jogurtu sojowego i mieszam.

środa, 16 grudnia 2015

Świąteczny pasztet wyborny



Rozsmakowałam się w pasztetach warzywnych. Smakują mi na zimno z kromką domowego chleba, ciężko też powstrzymać się przed zjedzeniem jeszcze ciepłego, prosto z piekarnika, kiedy w domu roznosi się cudowny zapach. Czasem formuję go w kotlecik i przysmażam na patelni. Wspaniały w każdej postaci.
Dzisiejszy pasztet jest idealny na święta - pachnie grzybami i korzennymi przyprawami, a przypieczona "gryczana skórka" jest wyborna. Palce lizać!


Składniki:

- 2 duże cebule
- 1 marchew
- 1 pietruszka
- 1 por (biała część)
- 2 laski selera naciowego
- odrobina oleju
- szklanka kaszy gryczanej
- ¾ szklanki orzechów (u mnie mieszane laskowe z włoskimi)
- 10g suszonych grzybów 
- 2 listki laurowe
- 3 ziarna ziela angielskiego
-  3 łyżki sosu sojowego
- 1,5 łyżki cukru trzcinowego
- ½ szklanki szkockiej whiskey
- ½ łyżeczki tymianku
- ½ łyżeczki cząbru
- kilka ziarenek kolendry
- 3 kostki warzywne domowe - tu przepis
- sól i pieprz
- 1/4 łyżeczki domowej przyprawy piernikowej - tu przepis
- garść żurawiny lub śliwek (opcjonalnie)

Wykonanie:

Cebulę szatkuję i podsmażam na patelni z odrobiną oleju do czasu aż się zeszkli. Dodaję pokrojoną marchew, pietruszkę, seler naciowy i por. Przyprawiam listkami laurowymi, zielem angielskim, cząbrem, kolendrą i tymiankiem. Duszę 15min. W tym czasie gotuję kaszę gryczaną w wodzie z kostkami warzywnymi i grzybami. Do duszonych warzyw dodaję sos sojowy i cukier trzcinowy. Mieszam. Następnie dolewam whiskey i duszę jeszcze ok. 5min.

Orzechy mielę na pył. Do naczynia miksującego dodaję ugotowaną kaszę z grzybami, duszone warzywa z patelni, orzechy,  1/4 łyżeczki domowej przyprawy piernikowej, sól i pieprz do smaku (wg uznania) i mielę na gładką masę. Próbuję i ewentualnie doprawiam mocniej solą i pieprzem. Dodaję garść żurawiny, przekładam do keksówki i piekę w 180 stopniach przez 50min.

niedziela, 13 grudnia 2015

Beanie... ciasto z fasoli




Czas się przyznać - jestem wielkim łasuchem. Uwielbiam wszystko, co słodkie. A jeśli ma w sobie choć trochę czekolady, to jest to najlepszy łakoć. Może ciężko sobie to wyobrazić, ale dzień bez słodyczy to dla mnie dzień stracony. Nie jest to najzdrowsze podejście, dlatego staram się, aby słodkie przyjemności były jak najbardziej z naturalnych składników, domowej roboty, fit. Dzisiejszym przykładem jest ciasto mocno czekoladowe... z fasoli. Bez mąki, masła czy jaj. Jest to ciasto deserowe, z gorzką czekoladą, słodkie, ale nie przesadnie. Jeżeli chcecie więcej słodyczy, zwiększcie ilość syropu klonowego/miodu/cukru...


Składniki:

- 100g orzechów włoskich
- 50g orzechów laskowych
- 1 puszka fasoli czerwonej
- 1 gorzka czekolada (opcjonalnie)
- 6 łyżek kakao (ciemne z wiatrakiem ;))
- 5 łyżek zmielonego siemienia lnianego
- 3/4 szklanki gorącej wody
- 1 łyżeczka sody
- 50ml oleju z pestek winogron
- 5 łyżek syropu klonowego (możecie użyć innego słodu)
- płatki migdałowe do posypania

Wykonanie:

Zmielone siemię lniane zaparzam w 3/4 szklanki gorącej wody i czekam aż spęcznieje. Orzechy i gorzką czekoladę wrzucam do robota kuchennego i mielę do uzyskania bardzo drobnej masy (prawie jak mąka - TM 10s obr.6). Dodaję pozostałe składniki i mielę całość na gładką masę. Przekładam do formy wyłożonej papierem do pieczenia i piekę na najniższym poziomie piekarnika w 180 stopniach przez 40min. 10min przed końcem posypuję ciasto płatkami migdałowymi.

sobota, 12 grudnia 2015

Vege Obiad #12 Ragout z soczewicy


Nie jest to fotogeniczna potrawa i na pierwszy rzut oka nie powala wyglądem, za to smakiem. Danie sycące i bogate w białko, które wydobywa naturalną słodycz warzyw. Myślę, że wariacji na temat tego dania może być wiele, ogranicza nas jedynie wyobraźnia...



Składniki:

- 1 kapusta pekińska
- 1 duża marchew (lub 2 mniejsze)
- 1 średnia cukinia
- szklanka soczewicy (u mnie żółta)
- 1 żółta papryka
- 0,5l bulionu warzywnego
- 2 liście laurowe
- 3 ziarna ziela angielskiego
- kilka ziarenek kolendry
- 1 łyżeczka ziół prowansalskich
- 2 łyżeczki słodkiej papryki
- 1/2 łyżeczki papryki wędzonej
- 1/3 łyżeczki chili (można więcej wg upodobań)
- 1 łyżeczka soli
- 2 łyżeczki przyprawy do zupy fasolowej/grochowej (Dary Natury)
- 2 łyżeczki płatków drożdżowych

Wykonanie:

Kapustę kroję na 2-3cm kawałki, wrzucam do garnka z odrobniną oleju i duszę. W drugim garnku gotuję soczewicę w 0,5l bulionu warzywnego z listkami laurowymi, kolendrą i zielem angielskim. W tym czasie kroję warzywa w kostkę. Po 15min dodaję soczewicę z bulionem, pokrojone warzywa i przyprawy do garnka z kapustą. Duszę do miękkości, mieszając od czasu do czasu. Podaję w miseczkach.

niedziela, 6 grudnia 2015

"Ja pierniczę"




Bez mleka, jajka czy masła. Wegańskie ciasteczka korzenne, pierniczki, pepparkaka - to przepyszne, chrupiące ciasteczka idealnie wpasowujące się w klimat świąteczno-zimowy. Smakują rewelacyjnie z ciepłą herbatą, kakao z mlekiem roślinnym czy kawą. W domu unosi się zapach imbiru i goździków, ciastkami możemy nacieszyć podniebienie lub udekorować choinkę.
Ciastka przygotowałam na podstawie przepisu Jadłonomii, nieco go modyfikując.



Składniki:

- 2 szklanki mąki pełnoziarniestej pszennej
- 1/3 szklanki syropu klonowego (można zastąpić innym słodem)
- 1/4 szklanki oleju z pestek winogron
- 1/4 szklanki oleju kokosowego
- 3 łyżki wody
- 2 łyżeczki przyprawy piernikowej domowej
- 1/2 łyżeczki sody
- szczypta soli

Przyprawa piernikowa:

- 2 łyżeczki goździków
- 2 łyżeczki ziarenek ziela angielskiego
- 3 ziarenka czarnego pieprzu
- 3 łyżeczki cynamonu
- 2 łyżeczki imbiru
- 2 łyżeczki kardamonu
- 1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej

Goździki, pieprz i ziele angielskie mielimy przez młynek do kawy lub w thermomixie na pył. Dodajemy pozostałe składniki, mieszamy i przekładamy do słoiczka.

Wykonanie:

Wszystkie składniki na ciasteczka mieszamy i wyrabiamy ciasto. Ugniatamy w kulkę i chowamy do lodówki na ok.30min. Wyciągamy ciasto, posypujemy stolnicę mąką i rozwałkowujemy ciasto. Wycinamy dowolny kształt, układamy na blaszce wyłożonej papierem i pieczemy przez 20-25min w 180 stopniach.


piątek, 4 grudnia 2015

Cebulowo-szpinakowa na białym winie



Zupa cebulowa zawsze kojarzyła mi się z wyjazdami na narty, śniegiem i zimnem. To właśnie ona świetnie sprawdzała się jako rozgrzewający posiłek między zjazdami. Zazwyczaj podawana jest z grzankami i serem, dziś jednak przygotowałam ją ze szpinakiem, dodałam do aromatycznego bulionu białego, wytrawnego wina.




Składniki:

- 3 cebule
- 200ml białego, wytrawnego wina
- 3 garście świeżych liści szpinaku
- 1 marchew
- 1 pietruszka
- 1 laska selera naciowego
- 1/4 selera
- 1 por
- 2 łyżeczki suszonego, domowego warzywka
- 3 bulionetki warzywne
- 2 ząbki czosnku
- odrobina oleju z pestek winogron (można zastąpić innym)
- 3 ziemniaki
- 1l wody
- 5 łyżeczek płatków drożdżowych
- 2 łyżeczki soli
- szczypta pieprzu

Wykonanie:

Ze względu na długie podsmażanie cebuli, zaczynam właśnie od niej. Obieram, szatkuję i wrzucam na patelnię z odrobiną oleju. Duszę 20-25 min, mieszając od czasu do czasu. W garnku gotuję marchew, pietruszkę, seler, por, seler naciowy i ziemniaki w 1l wody. Dodaję warzywko i bulionetki. Do cebulki po 20min dolewam wino. Szpinak myję dokładnie i kroję liście (niezbyt dokładnie - lubię większe kawałki pływające w zupie), wrzucam do cebulki na patelnię, dodaję pokrojony czosnek, sól, pieprz i płatki drożdżowe. Mieszam i duszę jeszcze 5min. Z garnka wyławiam wszystkie warzywa (już miękkie), oprócz ziemniaków i marchewki. Przekładam szpinak z cebulką do garnka, mieszam i doprowadzam do zagotowania. Smacznego!

P.S.
Warzywa wyjęte z garnka możemy wykorzystać do przygotowania pasztetu lub pasty :)

czwartek, 3 grudnia 2015

Serowy chleb



Dzisiejsza propozycja jest szczególnie skierowana do miłośników serów. Mój mąż się do nich zalicza i chcąc zrobić mu niespodziankę, upiekłam serowy chleb. W całym domu pachniało serem, a bochenek zniknął tak szybko, jak się pojawił :)

Składniki:

- 650g mąki pszennej 
- 450ml wody
- 170g startego sera Ementaler
- 1,5 łyżeczki soli

- opakowanie drożdży instant
- 2 łyżki płatków drożdżowych

Wykonanie:

Łączę suche składniki, mieszam. Dodaję rozdrobniony ser i wodę. Wszystko dokładnie mieszam, powstałe ciasto zostawiam w ciepłym miejscu przykryte ściereczką do wyrośnięcia na 30min. Chleb posypuję ziołami z wierzchu (oregano) i piekę w 190 stopniach przez 50-60min (na dolnej szynie).
Po 25-30min można przykryć chlebek papierem do pieczenia, aby uniknąć spieczenia.




poniedziałek, 30 listopada 2015

Dyniowy krem...



Uwielbiam kremy z warzyw. Mogą być aksamitne i delikatne lub aromatyczne i mocno doprawione. Możemy do nich wrzucić ptysie, grzanki, pestki... kto co lubi. Kremy są idealnym rozwiązaniem dla dzieci (nie zawsze jedzących/lubiących warzywa) i osób, które mają problemy z przewodem pokarmowym, ze względu na konsystencję :)

Dzisiejszą zupą jest krem z dyni. Wykorzystałam do niej dynię mrożoną, ze względu na brak świeżej. Jako dodatek, podprażyłam pestki dyni. Dynia jest tak pyszna, że samo ugotowanie jej z przyprawami skutkowałoby smakowitą zupą. Lubię jednak przemycić trochę więcej warzyw...


Składniki:

- 1 por biały
- 1 marchew
- 1/4 selera (korzeń)
- 1 pietruszka (korzeń)
- 450g dyni
- 1 laska selera naciowego
- 1 łyżeczka startego, świeżego imbiru (dla ostrzejszego smaku zwiększyć ilość)
3 kostki domowej bulionetki
- 1l wody
- sól i pieprz do smaku
- 1/2 łyżeczki przyprawy Garam Masala (opcjonalnie)
- pestki z dyni

Wykonanie:

Por szatkuję i duszę z odrobiną oliwy na patelni przez 10min. Marchew, seler, pietruszkę i seler naciowy rozdrabniam w thermomixie na drobne kawałeczki (można zetrzeć na tarce lub pokroić w małą kostkę - i tak wszystko na koniec zblendujemy). Dodaję do pora na patelni i duszę pod przykryciem całość jeszcze 15min. Do garnka wrzucam dynię pokrojoną w kostkę, uduszone warzywa, bulionetki, przyprawy i zalewam wodą (najlepiej już wrzącą - przyspieszymy proces). Wszystko gotuję przez 15min, a na koniec miksuję na krem.
Pestki z dyni prażę na patelni, co chwilę mieszając aby się nie przypaliły. Posypuję nimi krem i zajadam :)


sobota, 28 listopada 2015

Bulionetka warzywna domowa

Zanim zaczęłam przygotowywać własną bulionetkę, kupowałam różne warzywne bio/eko kostki w sklepach ze zdrową żywnością. Nadawały zupom i sosom tego wyjątkowego smaku. Jednak w miarę upływu czasu, doświadczenia z przyprawami i świadomością zdrowego odżywiania (codziennie o krok do przodu), zdecydowałam spróbować przygotować własną, domową. I powiem Wam, warto było! 
Nie szukajcie pretekstu, że nie mam czasu, nie chce mi się, te bio/eko kostki są wystarczające. Wszystko co kupne zawiera nawet śladowe ilości konserwantów, dodatków chemicznych, których wcale nie musimy spożywać. 
Przygotowuję bulion z warzyw średnio raz w miesiącu, rozlewam do woreczków na kostki lodu, mrożę... i mam zawsze pod ręką. 




 Składniki:

- 5 marchewek
- 1 duży seler (korzeń)
- 3 pietruszki (korzeń)
- 2 laski selera naciowego
- 1 por (cały)
- 2,3 ząbki czosnku
- 1 duży pomidor
- natka pietruszki
- 2 cebule
- 4 listki laurowe
- 5 ziaren ziela angielskiego
- 1 łyżka soli
- 3 łyżki płatków drożdżowych

Wykonanie:

Wszystkie warzywa myję (można namoczyć 3min z octem jabłkowym w wodzie, 3 min z sodą oczyszczoną, aby pozbyć się pestycydów), obieram i wrzucam do dużego garnka. Dodaję czosnek, listki laurowe i ziele angielskie. Zalewam wodą (4-5 litrów) i gotuję na małym ogniu pod przykryciem przez 3h. Pod koniec dodaję sól, płatki drożdżowe, gotuję jeszcze kilka minut. Próbuję wywaru, w razie potrzeby doprawiam. Następnie wyławiam wszystkie warzywa. Wybieram z nich po 1 marchewce, pietruszce i 1/4 selera, dolewam 2 chochle wywaru, blenduję na krem. Mieszam powstały krem z wywarem, czekam aż wystygnie. Rozlewam do woreczków na kostki lodu i mrożę. Do każdej zupy lub sosu używam 3-4 kostek.


piątek, 27 listopada 2015

Trele morele


Na bazie ciasteczek owsianych z żurawiną, dziś prezentuję pyszne morelowe. Są mięciutkie i mogą postać kilka dni (choć jest to dość trudne:))


Składniki: (20szt.)

- 1/2 szklanki mąki pszennej pełnoziarnistej
- 1/2 szklanki mąki owsianej
- 1/4 szklanki płatków owsianych
- szklanka mleka roślinnego
- 4 łyżeczki syropu klonowego
- 1 szklanka moreli suszonych
- pół łyżeczki sody
- 1/3 łyżeczki cynamonu
- 2 łyżki siemienia lnianego zmielonego
- 1/4 łyżeczki soli morskiej

Wykonanie:

W garnuszku podgrzewam mleko roślinne, dodaję syrop klonowy, wrzucam siemię lniane i płatki owsiane. Mieszam i pozostawiam do zgęstnienia (kilka minut). Rozdrabniam morele (ja używam thermomixa, ale równie dobrze może to być mikser; możemy też pokroić owoce nożykiem). W misce łączę suche składniki (mąkę, sodę, sól, cynamon). Suszone owoce wrzucam do spęczniałych płatków z mlekiem, dodaję suche składniki i wyrabiam ciasto. Ciasto nabieram łyżką i formuję kulki wielkości orzecha włoskiego w zwilżonych dłoniach (mocno się kleją:), następnie układam na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i lekko przyciskam, spłaszczając ciasteczka. Piekę w 180 stopniach przez 25min.

poniedziałek, 23 listopada 2015

Vege Obiad #11 Farfalle z pesto i suszonymi pomidorami



Najszybszy obiad jaki zrobiłam do tej pory. Nie jest wieloskładnikowy, ale z pewnością bardzo smaczny. Wykorzystałam do niego wcześniej przygotowane pesto z roszponki, które również robi się w 5min.

Składniki:

- makaron Farfalle (ilość dobrana do ilości spożywających)
- 3 duże łyżki pesto z roszponki
- pokrojone suszone pomidory

Wykonanie:

Makaron gotujemy wg opisu na opakowaniu, odcedzamy, mieszamy z pesto i suszonymi pomidorami i podajemy opcjonalnie posypując parmezanem.

niedziela, 22 listopada 2015

Pesto z roszponki


Szybki i bardzo prosty przepis na pesto. Pomysł pojawił się niespodziewanie, przy użyciu składników znajdujących się w domu. Czyli co można zrobić, przeszukując lodówkę:) Też tak macie?

Składniki:

- 1 opakowanie roszponki (ok. 3 szklanek)
- 1/2 szklanki prażonych na patelni pestek dyni
- 3 łyżki płatków drożdżowych nieaktywnych
- 1 duży ząbek czosnku
- starta skórka z 1/2 cytryny
- 1/4 szklanki oleju (u mnie z pestek winogron)
- sól i pieprz do smaku

Wykonanie:

Pesti dyni prażę na patelni i studzę, roszponkę kroję na mniejsze kawałki. Wrzucam wszystkie składniki do thermomixa (lub blendera) i mielę przez 20s obrót 7, zatrzymując co chwilę i zgarniając masę z boków naczynia. Gotowe!

piątek, 21 sierpnia 2015

Śniadaniowe musli


Bardzo lubię takie śniadanie, gdyż jest szybkie w przygotowaniu i pożywne. Mogę również zapakować je w lunchbox i zabrać do pracy. Niedawno odkryłam jogurty sojowe firmy Sojade. Występują w różnych smakach, ja przetestowałam sojowy (soja dość intensywnie odczuwalna), waniliowy (bardzo smaczny, słodki) i malinowy z marakują (pycha!). 




Kupując duże opakowanie (400g), dzielę je na 2 lub 3 porcje. Dziś dodałam musli tradycyjne firmy Sante, łyżeczkę nasion chia, posypałam słonecznikiem i żurawiną. Spróbujcie!

środa, 19 sierpnia 2015

Nutella ze śliwek




Pyszna domowa nutella śliwkowa, czekoladowe powidła śliwkowe, śliwka w czekoladzie - jak kto woli. Znakomite słodkie smarowidło. Do naleśników, chałki, wyjadania łyżeczką :)

Składniki:

- ok. 555g śliwek (u mnie mrożone, wcześniej wypestkowane)
- 30g  extra ciemnego kakao (z wiatrakiem:))
- słodu wg uznania (ja użyłam 5 łyżeczek cukru trzcinowego, możecie dodać syropu klonowego)

Wykonanie:

Śliwki smażę na patelni dodając odrobinę wody i mieszam, do czasu aż się rozpadną. Dodaję kakao posypując przez sitko i jednocześnie mieszam, dosładzam. Można zmiksować całość, ale nie jest to konieczne. Smacznego!

środa, 5 sierpnia 2015

SoyCappucino


Witam Was po dłuższej nieobecności spowodowanej wakacyjnymi wyjazdami:) Rozpoczynam dzień od kawy, ale nie wyobrażam sobię jej bez mleka. Oczywiście roślinnego. Sprawdziłam już wszystkie firmy i rodzaje, najbardziej smakuje mi z sojowym mlekiem firmy Alpro lub Natumi. Świetnie się pieni i jest delikatne w smaku. A Wy jaką kawę preferujecie? Miłego dnia!

wtorek, 16 czerwca 2015

Vege Obiad #10 Wegańskie pierogi





Uwielbiam pierogi z różnym nadzieniem. Owocowe, warzywne, wszystkie :) Tym razem prezentują się przed Wami pierogi z kaszą gryczaną polane zeszkloną cebulką i posypane suszonym koperkiem. Mniaaam. Robienie pierogów jest dość czasochłonne, dlatego dobrze jest rozłożyć sobie pracę na dwa dni. 1. Farsz. 2. Lepienie. To, co usprawnia mi pracę, to przygotowanie farszu w formie kulek, które szybciej się nabiera i łatwiej formuje w pierożku. Skusicie się?



Składniki:

Ciasto (w takiej kolejnośći):
- 250ml gorącej wody
350g maki pszennej orkiszowej lub zwyklej
- 100g mąki razowej
- 2 łyżki oleju

Farsz:
1/2 kg tofu- zamarynować dzień wcześniej w wodzie z octem jablkowym- octu na smak, ok. litr 1/3 szklanki na 1l wody 
- 200g kaszy gryczanej 
3 cebule posiekane i usmazone na oleju
Pieprz ziolowy, sól, troszkę przyprawy dla wegetarian i lubczyku suszonego

Wykonanie:

Farsz
Marynowane tofu rozdrabniamy w misce. Dodajemy ugotowaną kaszę gryczaną, podsmażoną cebulkę i przyprawy. Mieszamy i smakujemy. Ewentualnie przyprawiamy mocniej. Formujemy kulki.

Ciasto
Składniki na ciasto mieszamy (w TM wrzucamy wszystkie składniki i mieszamy na interwale 3-4min). Zagniatamy ciasto w kulkę, kroimy na 3 części i zawijamy w folię do żywności, żeby nie wyschło. 

Ciasto rozwałkowujemy na desce, wykrawamy kółka (używam dużego słoika), wkładamy kuleczkę i formujemy pierożka między palcami. Pierożki wrzucamy na gotującą się wodę (zmniejszamy wtedy gaz), gotujemy 1-2min od momentu, aż "wyjdą do góry". Podajemy ze smażoną cebulką i koperkiem.

czwartek, 11 czerwca 2015

Ajvar znakomity




Z pewnością słyszeliście o paście warzywnej, która wywodzi się z kuchni bałkańskiej, ale i u nas cieszy się dużą popularnością. Są różne wersje tego smarowidła, w mojej znajdziecie paprykę, bakłażana i pomidory. Świetnie nadaje się na kanapki, jako sos do drugiego dania czy dip do nachos'ów :) Bez konserwantów, sztucznych dodatków, zjadamy w kilka dni przechowując w lodówce.


Składniki:

- 3 duże czerwone papryki
- 1 bakłażan
- 1,5 cebuli
- 1/2 główki czosnku
- 400g pomidorów
- 2 łyżeczki przecieru pomidorowego
- 1 ostra papryczka
- 5 łyżeczek słodkiej papryki
- 1/2 łyżeczki papryki wędzonej
- 1,5 łyżki octu jabłkowego
- 1 łyżka soli
- 30ml oliwy

Wykonanie:

Papryki, pomidory i cebulę kroję na pół, bakłażana w plastry i układam na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Polewam delikatnie oliwą i piekę 30-40min w 180 stopniach (na ostatnie 10min funkcja grill). Cebulę, czosnek i ostrą papryczkę rozdrabniam w mikserze i smażę 5min na patelni. Upieczone warzywa obieram ze skórki (oprócz bakłażana), przekładam do thermomixa (malaksera)  i mielę do uzyskania pasty z małymi kawałkami warzyw (czas: 10s, obroty 5-6). Masę dodaję do podduszonej cebulki, dodaję przyprawy i mieszając co jakiś czas, smażę do zgęstnienia (ok.30min). Gotową pastę przekładam do słoików i pasteryzję w piekarniku (30min. w 160 stopniach).

środa, 10 czerwca 2015

Lista vege zakupów - sprawdzone produkty 1


Długi weekend minął mi wspaniale. Odwiedziłam Rodzinkę, z którą upichciłam parę vege smakołyków (już niedługo na vegetujemy) i podziwiałam widoki w zachwycającej Norwegii. Pogoda tam wiecznie mnie zadziwia. Początek czerwca, 22 stopnie, krótki rękawek. Czasem nachodził nas rześki wiaterek, więc dobrze było mieć coś dłuższego pod ręką. Ale nie o pogodzie...


Bardzo lubię produkty firmy Alpro. Kupuję różne rodzaje mleka, jogurty, smarowidła. W Polsce z jogurtów najbardziej dostępnych są 2 smaki - wanilia i czekolada. Z większym wyborem się nie spotkałam, może Wy mi doradzicie gdzie mogę je dostać? :) W Norwegii natomiast czekała na mnie niespodzianka, bowiem do wyboru miałam kilka smaków, i powiem Wam, że są przepyszne! Moim faworytem są truskawka-banan i gruszka-brzoskwinia. Jakbym chciała, aby dostępne były również i u nas.


Z tej samej serii dostaniemy też jagodę, równie smaczną. 


 Dla tych, którzy lubią z rana musli z jogurtem (czytaj "ja":)), idealnie sprawdziły się jogurty o smaku naturalnym i waniliowym. Świetna sprawa!


Kiedy złapie nas głód poza domem, szybkim i zdrowym rozwiązaniem będzie smoothie owocowe, bez sztucznych dodatków. Sprawdziłam etykietę - same świeże owoce!


Wnioski z wyjazdu - muszę szerzej rozejrzeć się za produktami Alpro w PL :) A jakie są Wasze sprawdzone produkty vege?

poniedziałek, 8 czerwca 2015

Jaglanka na śniadanie




Zdrowe i pożywne śniadanie, na które zawsze mam wielką ochotę :) Wrzucamy do jaglanki same dobre smakowitości - rodzynki, żurawinę, morele, orzechy, pestki. Co kto lubi. A wszystko wymieszane ze świeżym jabłkiem i cynamonem.

Składniki: (2-3 porcje)

- 1/2 szklanki kaszy jaglanej
- 1,5 szklanki mleka roślinnego
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1 jabłko starte na grubych oczkach
- suszone owoce, pestki, orzechy (u mnie zazwyczaj garść żurawiny/rodzynek, słonecznik, mieszanka orzechowa)


Wykonanie:

Kaszę jaglaną przelewamy wrzątkiem na sitku, następnie gotujemy w 1,5 szklanki mleka roślinnego pod przykryciem ok. 15min. Dosypujemy do kaszy cynamon i dokładnie mieszamy. Dla osłody można dodać miodu/syropu klonowego - ja jednak nie używam słodkości. Dodajemy starte jabłko, suszone owoce, orzechy i pestki, mieszamy. Podajemy ciepłe (pysznie smakuje polane domowym dżemem z rabarbaru - opcjonalnie).

piątek, 5 czerwca 2015

Vege Obiad #9




Kiedy byłam dzieckiem nie cierpiałam szpinaku i papryki. Nie wiem dlaczego, bowiem teraz je ubóstwiam :) Dawniej, jak mama przygotowywała faszerowane papryczki, nie wiedziałam, gdzie mam się schować i jak poradzić sobie z obiadem (szpinak ukrywałam w rozgniecionych ziemniakach, z papryką już nie było tak łatwo). Dziś, w wersji wegetariańskiej, nie wyobrażam sobie, aby takiego obiadu zabrakło na naszym stole.


Składniki: (na 6 porcji)

- 6 papryk (dowolny kolor - ja najbardziej lubię żółte i czerwone)

farsz
- 100g ryżu
- 0,5l bulionu warzywnego
- 1/2 puszki kukurydzy (drugą połówkę można wykorzystać w sałatce)
- puszka czerwonej fasolki
- 400g dojrzałych pomidorów, obranych ze skórki i pokrojonych
- 1 łyżeczka suszonej bazylii
- 1 łyżeczka tymianku
- 1 łyżeczka przyprawy prowansalskiej
- 1 łyżeczka lubczyku
- 1 łyżeczka majeranku
- 2 ząbki sprasowanego czosnku

sałatka
- mix sałat
- 1/2 puszki kukurydzy
- 2 ogórki gruntowe
- 1 czerwona papryka
- sól, pieprz, przyprawy
- olej do polania

Wykonanie:

Ryż (bez torebki) gotuję w  0,5l bulionu warzywnego - 12min. W tym czasie na patelnię wykładam pokrojone pomidory, suszone przyprawy, czosnek, kukurydzę i fasolkę. Ustawiam na mały gaz. Gdy ryż się ugotuje (nie wsiąknie nam cały bulion), przekładam całość na patelnię i mieszam. Czekam, aż całość się zagotuje. Papryki myję, wydrążam środek i faszeruję masą z patelni. Ustawiam w naczyniu żaroodpornym i piekę w piekarniku z funkcją pary  - 96 stopni, 350ml wody, czas 30min (w piekarniku bez takiej funkcji pieczemy w 180 stopniach przez 30-40min). Miłego weekendu.