To są chyba moje ulubione pralinki, a jednocześnie najszybciej się je przygotowuje. Nie ma prostszego przepisu :) Uwaga - są uzależniające. Jak już spróbujecie jednej kulki, skończycie na ostatniej :) A żurawina? Jest świetna w profilaktyce infekcji dróg moczowych. Więc jedzmy suszone owoce, zamiast żuravit'u, urospet'u i innych pigułek napchanych chemią.
Składniki: (15szt.)
- szklanka nerkowców
- 150g suszonej żurawiny
Wykonanie:
Ja używam thermomixa, jeśli macie robota kuchennego lub dobry mikser - też się nada:) Wrzucamy nerkowce i rozdrabniamy (3 sekundy, obroty 7) do malutkich drobinek. Dodajemy żurawinę i miksujemy razem składniki (15 sekund, obroty 6). Powstaną nam drobinki, które ugniatamy w dłoniach i formujemy kulki.
Pyszne połączenie i tylko dwa składniki :) na pewno wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńte kremowe, delikatne nerkowce i żurawina.... oba składniki często zestawiam razem i ubóstwiam!
OdpowiedzUsuńuwielbiam nerkowce, szkoda tylko,ze te orzechy są takie drogie.Tak samo z makadamia
OdpowiedzUsuńNiezłe te praliny, dobra alternatywa dla tych, co chcą ograniczyć kupne słodycze :)
OdpowiedzUsuńTakie proste, a jakie musiał być pyszne :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie się prezentują :) Uwielbiam składniki z których się składają :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie się prezentują :) Uwielbiam składniki z których się składają :)
OdpowiedzUsuńNajkrótszy i najtreściwszy przepis na wege-pralinki jaki w życiu widziałam :)
OdpowiedzUsuń