Uwielbiam pierogi z różnym nadzieniem. Owocowe, warzywne, wszystkie :) Tym razem prezentują się przed Wami pierogi z kaszą gryczaną polane zeszkloną cebulką i posypane suszonym koperkiem. Mniaaam. Robienie pierogów jest dość czasochłonne, dlatego dobrze jest rozłożyć sobie pracę na dwa dni. 1. Farsz. 2. Lepienie. To, co usprawnia mi pracę, to przygotowanie farszu w formie kulek, które szybciej się nabiera i łatwiej formuje w pierożku. Skusicie się?
Składniki:
Ciasto (w takiej kolejnośći):
- 250ml gorącej wody
- 350g maki pszennej orkiszowej lub zwyklej
- 100g mąki razowej
- 2 łyżki oleju
Farsz:
- 1/2 kg tofu- zamarynować dzień wcześniej w wodzie z octem jablkowym- octu na smak, ok. litr 1/3 szklanki na 1l wody
- 200g kaszy gryczanej
- 3 cebule posiekane i usmazone na oleju
- Pieprz ziolowy, sól, troszkę przyprawy dla wegetarian i lubczyku suszonego
Wykonanie:
Farsz
Marynowane tofu rozdrabniamy w misce. Dodajemy ugotowaną kaszę gryczaną, podsmażoną cebulkę i przyprawy. Mieszamy i smakujemy. Ewentualnie przyprawiamy mocniej. Formujemy kulki.
Ciasto
Składniki na ciasto mieszamy (w TM wrzucamy wszystkie składniki i mieszamy na interwale 3-4min). Zagniatamy ciasto w kulkę, kroimy na 3 części i zawijamy w folię do żywności, żeby nie wyschło.
Ciasto rozwałkowujemy na desce, wykrawamy kółka (używam dużego słoika), wkładamy kuleczkę i formujemy pierożka między palcami. Pierożki wrzucamy na gotującą się wodę (zmniejszamy wtedy gaz), gotujemy 1-2min od momentu, aż "wyjdą do góry". Podajemy ze smażoną cebulką i koperkiem.